Zakładając trampki converse'y nigdy wcześniej nie zastanawiałyśmy się nad tym jaką mają historię, kto jest ich autorem itp. Dla nas, zawsze były one po prostu świetną alternatywą dla wszelkiego rodzaju adidasów, których wręcz nie znosiłyśmy. Były to jedyne sportowe buty jakie nam się podobały. Tworząc dzisiejszego posta zdałyśmy sobie sprawę, że tak naprawdę nie wiemy nic na temat butów, które tak uwielbiamy i tak często nosimy dlatego postanowiłyśmy sięgnąć trochę do ich historii.
O tym, ze trampki converse to klasyk to chyba każdy wie. Ich początki sięgają roku 1908, kiedy to firma Marquisa M. Converse wyprodukowała pierwszy model tego obuwia nazywany All Stars przeznaczony dla koszykarzy, jednak trochę wcześniej, w 1832 r. powstały pierwsze buty z gumową podeszwą. Początkowo trampki converse produkowane były tylko w kolorze czarnym, sięgały ponad kostkę i posiadały grubą gumową podeszwę, obecnie firma oferuje nie tylko szeroką gamę kolorów ale także modeli. Charakterystyczną ich cechą jak również znakiem firmowym była i po dziś dzień jest słynna gwiazda na kostce.
Mimo tego, ze obecnie trampki są noszone i uwielbiane na całym świecie początkowo nie cieszyły się popularnością nawet wśród koszykarzy (bo dla nich były przeznaczone). Sytuacja zaczęła się zmieniać od momentu, gdy do firmy Converse dołączyła wschodząca gwiazda koszykówki - Charles "Chuck" H. Taylor. Zawodnik bardzo skutecznie rozreklamował trampki. Oprócz koszykarzy i sportowców zaczęli po nie sięgać zwykli ludzie. Współpraca firmy i sportowca trwała bardzo długo, z firmą rozstał się na niedługo przed swoją śmiercią. Jego nazwisku został poświęcony najpopularniejszy model trampek, który produkowany jest do dziś.Mowa tu o kultowych trampkach CHUCK TAYLOR - CONVERSE ALL STAR.
Po pewnym czasie trampki Converse'y wkradły się na
ulice, ale już nie jako marka typowo sportowa lecz jako bardziej codzienna. Przez długi
czas były obuwiem lubianym przez punk-rockowców i hippisów, którzy cenili sobie ich
wytrzymałość i lekkość. Obecnie są noszone przez wszystkich zarówno w wersji eleganckiej,
jak i casual.
coat - stradivarius | t-shirt - sinsay | pants - h&m | sneakers - converse
piekne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńciekawa notka - nigdy nie zastanawiałam się nad historią conversów:)
OdpowiedzUsuńciekawe połączenie bluzki ombre, kupiłam w zeszłym tygodniu podobną i zastanawiałam się z czym ją najlepiej połączyć.
super stylizacja ;_))
OdpowiedzUsuńSo cute look dear! Kisses.
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Uwielbiam conversy!!!
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja :> poza tym uwielbiam ten utwór! :D
OdpowiedzUsuńMoże i jestem dziwna, ale nie lubię trampek. Jeżeli muszę ubrać coś płaskiego wybieram balerinki albo rzymianki ;D
OdpowiedzUsuńŚwietna koszulka i płaszcz :)
super piosenka i zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJa wolę zwykłe trampki bo mg ich mieć dużo i w różnych kolorach.
OdpowiedzUsuńA conversy są drogie i nie da się ich mieć dużo. No chyba że ma się dużo kasy.
genialny zestaw! piękny płaszcz i super t-shirt:)
OdpowiedzUsuńdo twarzy Ci w tych okularach :) fajna kolorystyka.
OdpowiedzUsuńi w końcu wiem coś więcej o moich ukochanych trampkach :D
OdpowiedzUsuńkoszulka fajna.
OdpowiedzUsuńmasz cudowny płaszcz! I bardzo fajną bluzeczke ;d
OdpowiedzUsuńpomysłowy post i stylizacja ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Bardzo ciekawa historia, nigdy wcześniej o niej nie słyszałam. Ja mam granatowe ;)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście bardzo fajna stylizacja. ;) spodnie i buty bardzo fajnie razem wyglądają, od zawsze podobała mi się taka kombinacja. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie. ;)
stylish girl ! i lvoe this <3
OdpowiedzUsuńwww.zoblanche.blogspot.com
ładny płaszcz :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam !
conversiątka są fajne :D i wytrzymałe, dlatego je lubię :)
OdpowiedzUsuńślicznie!!! super płaszcz :)
OdpowiedzUsuńTrochę historii conversów się przyda ! :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz :D
Especially fond of you in this outfit with the high top chucks - very attractive, yet casual.
OdpowiedzUsuń