Pierwszy raz w historii naszego bloga postanowiłyśmy zrobić przegląd roku. W tym poście nie znajdziecie jednak zdjęć naszych stylizacji, lecz pojawią się tu miejsca, które odwiedziłyśmy w minionym 2014 roku oraz momenty i wydarzenia, które miały dla nas istotny wpływ i do których z chęcią wracamy wspomnieniami. Mamy nadzieję, że przygotowane przez nas podsumowanie przypadnie Wam do gustu i w "połowie roku" nie zdecydujecie się zamknąć kartę, tylko z przyjemnością dojdziecie do końca :) Enjoy !
JANUARY
To miesiąc, którym rozpoczęłyśmy pracę nad realizacją swoich postanowień noworocznych. To również czas, który w dużej mierze poświęciłyśmy naszym bliskim i sobie samym. Nie zabrakło dobrego jedzenia, codziennej kawy i wspólnych wieczorów z przyjaciółmi.
FEBRUARY
Luty mimo, że jest to najkrótszy miesiąc w roku był dla nas bardzo intensywny.
W tym miesiącu nasi rodzice obchodzili swoją 30 rocznicę ślubu. Z tej właśnie okazji zorganizowałyśmy dla Nich kolację niespodziankę, której przygotowanie wymagało od nas poświęcenia dużo czasu i energii - w końcu srebrne gody nie zdarzają się codziennie.
W lutym odwiedziłyśmy też Kraków i nasze ukochane Bieszczady :)
MARCH
W marcu, tak jak wszystkie kobiety, obchodziłyśmy swoje święto, które spędziłyśmy w gronie blogerek z Podkarpacia.
APRIL
Kwiecień przede wszystkim przyniósł nam wiosnę, a co za tym idzie mnóstwo energii i chęci do życia. W tym miesiącu dużo spacerowałyśmy, spędzałyśmy czas z bliskimi i cieszyłyśmy się z tego co niesie nam życie. Nie zabrakło też eksperymentowania w kuchni i próbowania nowych smaków.
MAY
Maj był dla nas pełen wrażeń. Na początku miesiąca wybrałyśmy się w Bieszczady na długi weekend majowy, po powrocie uczestniczyłyśmy w Rzeszowskich Juwenaliach, podczas których świetnie się bawiłyśmy i spędzałyśmy czas ze znajomymi, a w połowie maja wzięłyśmy udział w otwarciu salonu marki Tous, któremu przewodniczyła Małgorzata Socha. W międzyczasie odbyło się także wesele naszego kuzyna, a na zakończenie tego miesiąca Judi wybrała się na weekend w Pieniny i zdobyła Trzy Korony :D
Bieszczady.
Rzeszowskie Juwenalia
Nasze weselne stylizacje ;)
Na szczycie - Trzy Korony !
W czerwcu też się nie obijałyśmy. Po raz kolejny w tym roku odwiedziłyśmy Kraków, korzystałyśmy także z uroków Rzeszowa oraz świętowałyśmy urodziny naszego Taty. W tym też miesiącu spełniłyśmy jedno ze swoich marzeń i otworzyłyśmy swój własny sklep internetowy z biżuterią (link do strony). A na koniec czerwca Judi ukończyła studia i uzyskała tytuł magistra. W czerwcu do naszych rąk trafił też MacBook Air, który spisuje się na medal i służy nam każdego dnia w pracy nad blogiem.
To jednak nie wszystko. Co roku, od trzech lat, Mode Moi Sell w czerwcu obchodzi swoje urodziny :)
Piękny Kraków.
Tort niespodzianka (made by Judi) oraz impreza urodzinowa naszego Taty :)
Rzeszów i myy :)
MacBook <3
I Pani magister Judyta Misiak :)
Lipiec to czas, kiedy odbyłyśmy kilka podróży, poza granice naszego kraju. Najpierw był wyjazd do Berlina, w trakcie którego miałyśmy okazję uczestniczyć w shoowroom'ach Berlin Fashion Week i poznać przemiłe, polskie blogerki, a później Judi odwiedziła Słowację, był to taki krótki weekendowy odpoczynek. W tym miesiącu nie obeszło się także bez wizyt w naszym rodzinnym domu i świętowania urodzin, tym razem naszego brata :)
Berlin Fashion Week
Słowacja - Wysokie Tatry & Aqua City
Impreza urodzinowa naszego brata i wielkie grillowanie :)
AUGUST
Miesiąc sierpień rozpoczęłyśmy od rodzinnego wyjazdu na Chorwację, gdzie spędziłyśmy tydzień. W drodze powrotnej do Polski, zatrzymaliśmy się na dwa dni w Budapeszcie, który mieliśmy okazję podziwiać nocą (wrażenia nie do opisania!). Podczas pobytu na Chorwacji udało nam się także odwiedzić Bośnię i Hercegowinę (więcej tutaj).
W sierpniu też, wybrałyśmy się na weekend do Krakowa, kończąc tym samym ostatni wakacyjny miesiąc.
Słoneczna Chorwacja.
Bośnia i Hercegowina.
Budapeszt i powrót do korzeni :D
Kraków.
SEPTEMBER
We wrześniu Natalia wybrała się w niespodziewaną podróż do Norwegii, do krainy dla nas dotąd nieznanej ale jakże magicznej i przepięknej. Wrzesień to także koniec sezonu urlopowego, a więc czas, w którym każdy wraca do rzeczywistości i do swoich obowiązków. Po wakacyjnych długich wieczorach i niemałych grzeszkach, postanowiłyśmy trochę nad sobą popracować, wprowadzając trochę więcej ruchu do naszego codziennego życia. Jazda na rowerze i wizyty w klubie FitCurves to świetny sposób na wzrost energii, a także na poprawę naszej sylwetki. Oprócz tego, bardzo dużo czasu spędzałyśmy na świeżym powietrzu, korzystając z ostatnich chwil lata.
Odrobina aktywności...
Tak spędzałyśmy wolny czas...
OCTOBER
W październiku postanowiłyśmy trochę odpocząć, nie wyjeżdżając dalej niż do naszego domu rodzinnego i jednocześnie rozkoszując się urokami pięknej, polskiej złotej jesieni.
NOVEMBER
Początkiem miesiąca wybrałyśmy się na weekend do stolicy, a po powrocie w całości oddałyśmy się pracy i remontom w naszym domu rodzinnym. W międzyczasie Judi zmieniła kolor włosów, jednak nie na długo;p W październiku zima dała nam się we znaki, wprowadzając klimat świąteczny.
Warszawa.
DECEMBER
Nadszedł czas na grudzień, ostatni miesiąc 2014 roku, będący jednocześnie magicznym czasem wyczekiwania Świąt Bożego Narodzenia, który w większości poświęciłyśmy przygotowaniom przedświątecznym, zarówno tym przyziemnym jak i duchowym.
Grudzień przyniósł też nam mnóstwo niespodzianek i prezentów, spełniłyśmy także swoje małe, skryte marzenia i zostałyśmy posiadaczkami Iphone 5s i Phone 6 :)
Prezenty :D
Iphone 5s & Iphone 6
Podsumowując, rok 2014 był dla nas okresem wielu wyjazdów i niespodzianek, wielu radości i uśmiechu, wielu zmian oraz lepszych i gorszych dni. Wszystko co się do tej pory wydarzyło wpłynęło na nas i doprowadziło nas do miejsca, w którym jesteśmy. Dziękujemy wszystkim, którzy byli z nami w minionym roku i tym samym zabieramy się za uzupełniane pustych kartek w noworocznym kalendarzu.
Love this recap!
OdpowiedzUsuńCheck out my new post Here!!!
Ciekawy przegląd roku :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne zdjęcia w Chorwacji i suknie na ślub ;)
OdpowiedzUsuńBiałe eleganckie sukienki zwaliły mnie z nóg - przepiękne!
OdpowiedzUsuńFantastyczny mix!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;-)
Miałyście intensywny rok! :)
OdpowiedzUsuńniesamowite świetne podsumowanie !
OdpowiedzUsuń[ life plan by klaudia ]
Wow! Przeżyłyście niesamowity rok :-) Naprawdę zazdroszczę i z przyjemnością dodaję do obserwowanych!
OdpowiedzUsuńBuziaki!
świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńnaszyjnik <3
Po zdjęciach widać, że to był pozytywny rok :)
OdpowiedzUsuńu siebie tez pierwszy raz zrobiłam podsumowanie, miło powspominać :)
a biała sukienka - cudo!!!!
OdpowiedzUsuńOj działo się, działo :) Świetny post!
OdpowiedzUsuństylizacje wesele przepiękne, podsumowanie roku fantastyczne ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Anru :)
wow, niesamowity rok :)
OdpowiedzUsuńkolejnych powodzen!!
xxo
@addictionfix
Super zdjecia! Duzo sie dzialo!
OdpowiedzUsuńwww.homemade-stories.blogspot.be